A na deser stara dobra niemiecka stolica. W Berlinie najbardziej lubię... jeździć rowerem. Mogłabym nic innego w tym mieście nie robić.
Pozwoliłam się sobie zgubić sto razy i odnaleźć, przy okazji odkrywając zakamarki, do których nie trafiłabym z mapą. Berlin, du bist so wunderbar!
hip hip hura! teraz tylko iść za ciosem i publikować publikować. A Tempelhof to jedno z fajniejszych miejsc w Berlinie, także zimą ;D
OdpowiedzUsuń